![](https://static.wixstatic.com/media/11062b_83ad277991894f73a502e95a75cf48e3~mv2_d_4500_2530_s_4_2.png/v1/fill/w_96,h_54,al_c,q_85,usm_0.66_1.00_0.01,blur_2,enc_auto/11062b_83ad277991894f73a502e95a75cf48e3~mv2_d_4500_2530_s_4_2.png)
Propozycje aktywności uczniów (warsztaty i zajęcia plastyczne wzorowane na pracach artysty)
Sposób na Van Gogha
Zapewne każdy z nas miał okazje chociaż raz w życiu zobaczyć piękną „Gwiaździstą noc” Van Gogha. Jeśli nie, to w tym tutorialu będziecie mogli poznać ją nieco bliżej. Każdy z Was będzie mógł stworzyć swoją własną wersję tego dzieła. Oczywiście nie chodzi tutaj o dokładną reprodukcję, ale bardziej o zabawę, a przy tym wypróbowanie nietypowej techniki, którą będziemy chcieli wykorzystać w procesie tworzenia naszych gwiaździstych dzieł. Dzisiaj głównym bohaterem naszej pracy będzie zatem: widelec!
Tak, tak, to właśnie widelec pozwoli nam stworzyć unikalny klimat jaki posiada wybrany obraz Van Gogha. Zapraszam więc do twórczej zabawy!
Etap 2
Po wykonanym szkicu możemy przejść do farb. Proponuję malować poszczególnymi etapami, ponieważ na mokrej jeszcze farbie będziemy tworzyć ślady wykonane za pomocą widelca. Zaczynamy od góry i od ciemniejszej części nieba. Pamiętajmy o tym, aby omijać farbą większe obiekty tak, jak np. księżyc. Następnie sięgamy po widelec (plastikowy lub metalowy najlepiej już nieużywany) i tworzymy nieregularne pręgi. Mogą to być linie długie lub przerywane. Dzięki temu zabiegowi stworzymy efekt przypominający nam styl naszego artysty. Oczywiście, głównie chodzi tu o twórczą zabawę zainspirowaną konkretnym stylem, ale możemy przy tym zobaczyć, że przy tak niepozornych zabiegach możemy bardziej zbliżyć się do świata Van Gogha. ?
Etap 1
Standardowo zaczynamy od szkicu. Delikatnie zaznaczamy na naszej kartce większe obiekty i obszary, które widzimy na obrazie Van Gogha. Pamiętajcie, że szkic nie musi być dokładny i nie powinien zawierać detalów ponieważ później będą one zamalowane farbą.
![Szkic przedstawiający Gwiaździstą noc van Gogha - materiał na zajęcia plastyczne inspirowane sztuką Van Gogha](https://static.wixstatic.com/media/e3d0a3_2524b4461307424db958bb6f71c2bd9a~mv2.jpg/v1/crop/x_23,y_40,w_752,h_519/fill/w_98,h_68,al_c,q_80,usm_0.66_1.00_0.01,blur_2,enc_auto/1-7.jpg)
![Gwiaździsta noc - kolorujemy szkic przedstawiający obraz van Gogha](https://static.wixstatic.com/media/e3d0a3_80edc15463bd41c182e3bf6973482414~mv2.jpg/v1/fill/w_97,h_70,al_c,q_80,usm_0.66_1.00_0.01,blur_2,enc_auto/2-7-800x576.jpg)
Jak namalować Słoneczniki van Gogha?
Technika van Gogha, czyli od czego zacząć malowanie Słoneczników?
Vincent van Gogh – tak, to ten z obciętym uchem indywidualista, który przypalił sobie rękę po tym, jak kobieta odrzuciła jego zaloty. Dlaczego więc dzisiaj jego obrazy są warte kilkadziesiąt milionów dolarów?
Dwanaście słoneczników van Gogha to jeden z nielicznych obrazów artysty, które można przyporządkować do obrazów optymistycznych. Wiąże to się przede wszystkim z symbolem kwiatów, które oznaczają ciepło i szczęście. To był dobry czas dla artysty. Van Gogh przebywał wówczas we Francji, a w liście do swojego brata wspomniał, że Słoneczniki miały służyć do dekoracji pomieszczenia.
Kolorystyka Słoneczników od razu przykuwa oko. Jest ciepła, kontrastowa i przyjemna dla oka. Słoneczniki mają ciepłą barwę i są naturalnie skomponowane. Każdy słonecznik ma swój etap w życiu. Jeden jest wysychający, co oznacza kres pewnego wydarzenia, inny wygląda kwitnąco, co oznacza nadzieję i nowy rozdział w życiu.
Przed przystąpieniem do pracy, musiałam znaleźć kilka wskazówek dot. techniki malarstwa van Gogha, bo wiedziałam jedynie tyle, że artysta w malarstwie stosował metodę punktową. Metoda punktowa czyli plamy, punkty, bez szczegółowych zarysów itd. Obejrzałam kilka filmików z reprodukcjami innych blogerów, ale jakoś żaden mnie nie zainspirował. Wszystko było jakoś malowane na szybko, gubiąc gdzieś po drodze najważniejsze rzeczy.
Najważniejsze wskazówki:
-
należy wydobyć kontrasty,
-
należy kłaść sporą ilość warstw farby (jak i również duża ilość farby na pędzlu, tzw. impast),
-
należy dokładnie pracować nad każdym ze słoneczników, ale bez efektu hiperrealistycznego,
-
należy wykorzystać pozostałości farby z pędzla.
Wskazówki mogą na początku brzmieć jakoś dziwnie lub tajemniczo, ale za chwilę będziesz już wiedzieć o co chodzi.
!["Słoneczniki" - gragment obrazu van Gogha](https://static.wixstatic.com/media/e3d0a3_9533cea6df7a4d4790aeb14feb3715be~mv2.jpg/v1/fill/w_195,h_191,al_c,q_80,usm_0.66_1.00_0.01,blur_3,enc_auto/1.jpg)
Kolorystyka Słoneczników od razu przykuwa oko. Jest ciepła, kontrastowa i przyjemna dla oka. Słoneczniki mają ciepłą barwę i są naturalnie skomponowane. Każdy słonecznik ma swój etap w życiu.Jeden jest wysychający, co oznacza kres pewnego wydarzenia, inny wygląda kwitnąco, co oznacza nadzieję i nowy rozdział w życiu.
Sztuka kanapkowa
Kanapka z nenufarami Moneta, krzykiem Muncha albo słynnymi słonecznikami Van Gogha? Poznajcie Idę Frosk i jej małe dzieła sztuki.
Bloga Idy Frosk śledzą rzesze fanów, którzy zainspirowani jej działalnością pokazują swoje dokonania. Podobnie zaczynała sama Ida, jej pierwszą kompozycją był tost z misiem i lisem, skopiowany z internetu w czerwcu 2012 r. Z czasem zaczęła realizować własne pomysły.
Tosty Frosk oprócz tego, że miło się na nie patrzy, pokazują wiele aktualnych zjawisk. Przede wszystkim wszechobecność jedzenia. Dookoła nas jest mnóstwo obrazów potraw – na blogach, Instagramie, w programach kulinarnych pojawia się coraz więcej tekstów kulinarnych z pięknymi fotografiami żywności. Kanapki Frosk mają przede wszystkim wyglądać. Nieważne, jak smakują, oczywiście wszystkie składniki muszą być jadalne, ale to jedyne kryterium. Prace Idy Frosk wpisują się również w coraz modniejszy ruch D.I.Y – „Do It Yourself”. Zrób sam z dzieckiem niestandardową kanapkę. Otwórzcie album i spróbujcie odtworzyć coś sami albo skorzystajcie z jednego z pomysłów z bloga. „Kreatywność” dla rodzica i malucha pełną parą, a przy okazji poznawanie sztuki poprzez zabawę. Uwaga! Istnieje możliwość, że nasze dziecko będzie chciało zachować swoje dzieło, zamiast je zjeść. Argumenty o ograniczonej świeżości tosta mogą nie zadziałać, o czym dziecko samo będzie musiało się przekonać, kładąc kanapkę na swojej nocnej półeczce.