Proste a skomplikowane
Słoneczniki nie mają dużych wymagań, kiełkują szybko, w zależności od gatunku sięgają od 30 cm do ponad 2 metrów. Wystarczy kącik w ogródku lub pojemnik z ziemią. Obserwacja jak rosną może być ciekawym doświadczeniem nie tylko dla przedszkolaków. A kiedy zakwitną są jak miniaturowe słoneczka wędrujące swoim kwiatostanem nieustannie za Słońcem. Zresztą - urzekły nawet wielkich artystów.
Kiedy kwitną dają pożywienie owadom zapylającym, ich ziarna to cenny surowiec [olej, pestki] i pokarm dla wielu gatunków zwierząt, które bytują w miejskim środowisku.
Zwykle mówiąc o słonecznikach mamy na myśli te jadalne - wielkie talerze wypełnione dużymi nasionami. Wydają tylko jeden kwiatostan i po przekwitnięciu już tak nie cieszą oka. Tymczasem jest wiele gatunków ozdobnych, niektóre nawet nie przypominają swoich jadalnych kuzynów. Ich zaletą są liczne kwiaty.
Kiedy słonecznik ozdobny osiągnie taką wysokość, że na jego czubku będzie wyraźniej widać zawiązek kwiatu, wystarczy go usunąć. Roślina skieruje swoje siły do wszystkich pędów bocznych, które wydadzą przez to wyrównane pod względem wielkości kwiaty (nawet do kilkudziesięciu na jednej roślinie).
Najlepszym terminem siewu słoneczników jest początek maja. Każdego roku 1 maja, przypada Międzynarodowy Dzień Partyzanckiego Sadzenia Słoneczników (International Sunflower Guerrilla Gardening Day), który został ustanowiony w 2007 r. przez grupę brukselskich aktywistów. Słoneczniki stały się tym samym symbolem zazieleniania wszystkich zaniedbanych i opuszczonych miejsc, które wcale nie muszą źle wyglądać.